wtorek, 14 stycznia 2014

Kotlety z Favitą :)

Przepis pochodzi z małej książeczki "109 przepisów na pyszne obiady" z niewielką zmianą.Zbyt mocno się podsmażyły,ale nie zaważyło to na ich smaku,który był trafiony.Kotlety w moim domu trafiają na listę "do ponownego zrobienia":)


50 dkg mielonego - u mnie z indyka
pół op.sera Favita - kroję w kostkę
1 cebula - kroję w kostkę
2 ząbki czosnku - siekam drobno
1 bułka do namoczenia
świeża natka pietruszki - ilość wg.uznania
bułka tarta do obtaczania kotletów
1 łyżeczka oregano
sól i pieprz do smaku
tłuszcz do smażenia

Bułkę moczę w wodzie,gdy zmięknie,odciskam i dodaję do miski,do której wkładam mięso,przyprawy oraz posiekaną natkę.Ser dodaję na końcu,żeby bardzo nie rozgniótł się podczas mieszania składników.Z masy formuję kotlety,obtaczam w bułce tartej i smażę na złoto na rozgrzanym tłuszczu.Serwuję z surówką.Smacznego!!!


o

14 komentarzy:

  1. mysza7514 stycznia 2014 20:32

    Jakie fajne duszki w tle. Kotleciki pyszne :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Łucja14 stycznia 2014 20:43

    ciekawy przepis :) robię i z pieczarkami i kaszą gryczaną ale z favitą nie robiłam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aguś kulinarnie14 stycznia 2014 21:34

      Wypróbuj:)ja kiedyś robiłam z fetą(jedna kostka do środka kotleta),też fajne były,ale te wydają mi się ciekawsze:)

      Usuń
  3. Luka Li14 stycznia 2014 22:35

    Ciekawy pomysł z tą favitą! Kotleciki wyglądają bardzo apetycznie, więc chętnie wypróbuję przepis :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Opalanka14 stycznia 2014 22:58

    Fajne bardzo,spróbuję, już dawno nie robiłam żadnej modyfikacji:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dzikowiec15 stycznia 2014 07:01

    Ser w kotletach mielonych bardzo mile widziany :) Uwielbiam takie dodatki!

    OdpowiedzUsuń
  6. martawkuchni.blog.pl15 stycznia 2014 10:05

    lubię takie połączenie:) pyszności:) wygląda rewelacyjnie:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Renata15 stycznia 2014 16:27

    zapomniałam o tym połączeniu, a szkoda, bo kotlety są bardzo dobre:)

    OdpowiedzUsuń
  8. DżemDżus15 stycznia 2014 20:31

    Pychotka, ja robię podobne, ale do środka nie dodaję bułki tylko płatki owsiane namoczone w wodzie. Mam złudzenie dietetyczności :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aguś kulinarnie15 stycznia 2014 21:28

      Podobna mi się Twój sposób na dietetyczną wersję:)

      Usuń
  9. Ciążowe Zachcianki16 stycznia 2014 09:55

    Ja bardzo lubię takie mocno podsmażone:) Ja do takich kotletów dodaję jeszcze połowę pęczka koperku.

    OdpowiedzUsuń
  10. Unknown16 stycznia 2014 13:07

    Na pewno musiały być pyszne :)

    OdpowiedzUsuń
  11. mufinka7916 stycznia 2014 19:34

    Mielone zawsze smaczne i na czasie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Beata17 stycznia 2014 11:00

    Lubie takie kotleciki, mocno podsmażane najbardziej :))

    OdpowiedzUsuń

Będę czuć się zaszczycona,jeśli zdecydujesz się skorzystać z mojego przepisu,a następnie wyrazisz o nim swoje zdanie.Anonimie,bardzo proszę,podaj imię :)