porcja ciasta na ok.70 pasztecików wielkości dużych kopytek
25 dkg mąki pszennej
25 dkg twarogu - można zmielić
25 dkg masła
sól
mleko do posmarowania wierzchu - opcjonalnie
Wszystkie składniki ciasta zagniatam,wałkuję na grubość ok.5 mm i kroję na pasy szer.ok.5-6 cm.Na każdy pasek nakładam farsz i zwijam w rulon łączeniem do dołu,lekko uciskam formując równy rulonik,kroję na skos,układam na papierze do pieczenia na blaszce,smaruję mlekiem i piekę ok.20 min.aż nabiorą złotego koloru we wcześniej nagrzanym do 200 stopni piekarniku.Odkładam do ostudzenia.
Farsz może być dowolny,ja ze względu na święta zrobiłam z kiszoną kapustą i pieczarkami:
2 słoiki kiszonej kapusty
ok.30 dkg pieczarek + masło do smażenia
sól,pieprz do smaku
Kapustę odsączam na sicie,przelewam zimną wodą,wrzucam do garnka,zalewam wodą i gotuję do miękkości.Odcedzam,studzę,następnie zimną odciskam z nadmiaru wody i drobno siekam.Oczyszczone pieczarki kroję w bardzo drobną kostkę,odparowuję na suchej patelni,a następnie podsmażam z odrobiną masła i dodaję do posiekanej kapusty.Doprawiam solą i pieprzem.Z podanej ilości farszu zostało mi ok.2 kopiate łyżki już po zwinięciu pasztecików.Smacznego!!!
Pysznie wyglądają :) W twarogowym cieście jadłam tylko owoce, warto spróbować z kapustą :)
OdpowiedzUsuńO,a ja nie jadłam owocowej,słodkiej wersji więc też spróbuję:)
UsuńWyglądają pysznie, ciekawie brzmi to twarogowe ciasto :)
OdpowiedzUsuńNam bardzo smakuje,polecam:)
UsuńBardzo ciekawy przepis, nie znam ciasta z twarogiem na paszteciki. Wyglądają pysznie. Przepis sobie zapisuje :-)
OdpowiedzUsuńMiło mi,ja będę je piec częściej,tylko farsze będę zmieniać:)
UsuńPyszne paszteciki ale bym zjadła teraz.....
OdpowiedzUsuń....urocze tło dla pasztecików..te maskotki :))
Mam ich sporo,starałam się nie podjadać:)zapraszam:)
UsuńPaszteciki jak paszteciki, ale za to jaka boska fota!
OdpowiedzUsuńTakie miłę słowa uznania z Twoich ust,to prawdziwa pochwała:)
UsuńPyszne muszą być te paszteciki. Do barszyku jak znalazł :)
OdpowiedzUsuńMoim domownikom bardzo smakują,na szczęście udało mi się je upiec i zamrozić pod nieobecność męża,dzięki temu przed świętami nie będę musiała piec nowych:)))
UsuńOjejciu, ale bym takich pożarła... chyba z 10! :)
OdpowiedzUsuńMożesz więcej,chętnie dorobię:)
UsuńMy bawimy się w takie małe cudeńka ale tylko w wersji na słodko, choć takie paszteciki wyglądają pysznie :)
OdpowiedzUsuńChętnie poznam Waszą słodką wersję:)
UsuńWłaściwie to nie ma konkretnego przepisu, bo zawsze jest to farsz wymyślany spontanicznie :) W tym roku twaróg wymieszałyśmy z pastą dyniową, którą bardzo często robimy :) Jak się wszystko zapiecze to smakuje jak mini serniczki :D
UsuńBardzo apetyczne! Pachnie już u Ciebie Świętami:-)
OdpowiedzUsuńPachnie,pachnie wyjątkowo w tym roku wcześnie się zabrałąm za przygotowania tego,co można przechować do świąt:)
UsuńWspaniałe paszteciki. Przepis ciekawy a dekoracja ... fantastyczna :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
Usuńo rany, robie identyczny przepis na ciasto jednak z jabłkami na słodko... nie spodziewałam sie że moż smakowac również do wytrawnych potraw :)
OdpowiedzUsuńJesteś kolejną osobą,która z tego/podobnego przepisu robi coś na słodko,będę musiała sama coś upiec słodkiego,bo nabrałam smaka:)
UsuńPaszteciki mnaim :) Ci Panowie w tle tez świetni :))
OdpowiedzUsuńFajny przepis, pyszne dla moich facetów do barszczu
OdpowiedzUsuńA korzystając z okazji:Zdrowych pysznych i aromatycznych Świąt, pokoju w serduchu i błogiego wypoczynku:)
Pychotka :)
OdpowiedzUsuńFajne serowe ciasto, zapisałam:-)
OdpowiedzUsuńZdrowych, wesołych i pełnych magii Świąt
Bardzo lubię paszteciki, ale z takiego przepisu jeszcze nie próbowałam ich robić. Wyglądają doskonale:)
OdpowiedzUsuńRodzinnego ciepła, smakołyków i prezentów wiele oraz pomyślności na ten nowy rok
OdpowiedzUsuńZjadłabym takie jednego, albo dwa. Ciasto serowe jeszcze takiego nie robiłam. Bałwany twoje wymiatają są boskie.Życzę ci zdrowych pogodnych i spokojnych świąt spędzonych w gronie najbliższych.:-)
OdpowiedzUsuńZdrowych, radosnych i smacznych Świąt Bożego Narodzenia dla Ciebie i Twoich bliskich:*
OdpowiedzUsuńZachęciłaś mnie tym ciastem twarogowym, brzmi smacznie :)
OdpowiedzUsuńŚwietne paszteciki, mniam :)
OdpowiedzUsuńSą przepyszne ! Domownicy juz nie mogli się doczekać kolejnej porcji która wyjdzie z pieca! Zniknęły wszystkie! Rewelacyjny przepis. Na pewno zagoszczą na wigilijnym stole.
OdpowiedzUsuńDziś przygotowane z podwójnej porcji. Pycha !!! Czekamy aż "wyjdą" z pieca. Cżeść będzie zamrożona na święta 🌲🌲🌲
OdpowiedzUsuńWłaśnie smażą się pieczarki i gotuje pomału kapusta.Jutro będą robione paszteciki....to na co od zeszłego roku,kiedy to pierwszy raz je spróbowaliśmy, czekamy najbardziej ! Ach!
OdpowiedzUsuń