niedziela, 17 stycznia 2016

Zapiekanka makaronowa z brokułem,kalafiorem i pomidorkami :)

Makaronowa zapiekanka zawsze jest mile widziana w moim domu. Podobną wersję już kiedyś prezentowałam na blogu (klik),tym razem makaron wzbogaciłam o kilka nowych smacznych dodatków. Zapraszam:)


35 dkg drobnego makaronu
1 mały kalafior
1 mały brokuł
pomidorki koktajlowe
450 ml mleka
4 dkg masła
4 dkg mąki
sól,pieprz
natka pietuszki
żółty ser - ilość wg.uznania

Makaron gotuję w osolonej wodzie,odcedzam. 
Brokuła i kalafiora rozdzielam na różyczki i wrzucam do wrzącej osolonej wody i gotuję al dente. Do wody można dodać szczyptę cukru,żeby kalafior nie ściemniał po odcedzeniu.
Pomidorki płuczę i kroję na połówki.
W osobnym rondlu rozpuszczam masło,dodaję mąkę i podsmażam mieszając,zdejmuję garnek z ognia i stopniowo wlewam zimne mleko cały czas mieszając sos.
Sos doprawiam pieprzem,stawiam ponownie na ogniu i gotuje przez krótką chwilę cały czas mieszając,dodaję część żółtego sera i mieszam,aż ser się rozpuści.
Piekarnik nagrzewam do 200 - 220 stopni.
Makaron mieszam z warzywami oraz sosem,natką pietruszki. 
Wykładam do naczynia żaroodpornego, wierzch posypuję resztą sera i całość zapiekam do zrumienienia, ok.20 - 25 min. Smacznego!!!





16 komentarzy:

  1. u mnie niestety za zapiekankami nie przepadają, ale ta wygląda bardzo smakowicie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale nabrałam ochoty na taką zapiekankę. Dawno nie robiłam zapiekanek. Szkoda :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nabrałem ochoty na zapiekankę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. fajnie się nią najeść, smacznie i ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zawsze uwielbiamy wierzch takiej zapiekanki <3

    OdpowiedzUsuń
  6. Jestem wieelką fanką pomidorów, chociaż ja je lubię najbardziej świeże :) Jednak zapiekanka musi być pyszna, zwłaszcza, że przepadam za makaronami i brokułami!

    OdpowiedzUsuń
  7. Kiedyś była u nas bardzo często. Muszę wrócić do niej:-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Taka zapiekanka zawsze chętnie widziana na moim stole:-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam wszelkie zapiekanki, to zawsze dobry pomysł na obiadek.

    OdpowiedzUsuń

Będę czuć się zaszczycona,jeśli zdecydujesz się skorzystać z mojego przepisu,a następnie wyrazisz o nim swoje zdanie.Anonimie,bardzo proszę,podaj imię :)