piątek, 7 czerwca 2013

Paella z kurczakiem i chorizo :)

Moja paella odbiega od tradycyjnej hiszpańskiej potrawy,mimo to,pozwoliłam sobie zastosować tą nazwę do mojego dania.Nie dodawałam szafranu,który jest wymieniany jako charakterystyczny dla paelli składnik,nadający jej żółtą barwę,nie używałam specjalnego do tego celu naczynia z dwoma uchwytami,moja paella powstała na głębokiej teflonowej patelni,ale jej smak tak bardzo przypadł moim domownikom do gustu,że postanowiłam je zaprezentować na blogu.Zdjęcie"nieblogowe"zupełnie,zrobione na szybko,za co bardzo przepraszam.


6 kawałków kurczaka-u mnie podudzia
25 dkg chorizo
30-35 dkg ryżu do paelli
więcej niż litr bulionu-ja dałam wodę,bo z chorizo wytopiło się sporo tłuszczu więc nie chciałam dodawać bulionu
1 cebulka
2 ząbki czosnki
olej do smażenia
koncentrat pomidorowy
2 czerwone papryki
spora garść mrożonej fasolki szparagowej
sól do smaku,grillowana papryka w proszku-dałam słodką niegrillowaną

Na patelni rozgrzewam olej i obsmażam na nim kurczaka,dodaję pokrojone w plasterki chorizo i lekko obsmażam.Zdejmuję mięso i kiełbasę,odkładam na talerz,a na patelnię dodaję pokrojoną drobno cebulkę,przeciśnięty przez praskę czosnek oraz paprykę w proszku i na wolnym ogniu podsmażam,aż cebulka lekko zmięknie.Następnie wrzucam ryż,mieszam i pozostawiam go na dosłownie kilka minut,żeby się lekko rozgrzał,ale nie przypalił,dolewam bulion(wodę),dodaję pokrojone w kostkę papryki,fasolkę szparagową,2-3 łyżki koncentratu pomid., kurczak z chorizo również wędrują na patelnię i potrawa się dusi.Trzeba doglądać i dolewać bulion w razie potrzeby(u mnie ryż wchłonął ok 1.5 l wody).Dodaję trochę soli do smaku.Po ok.10-15 min.ryż powinien przyjąć odpowiednią ilość płynu,która sprawi,że będzie miękki,a danie gotowe do jedzenia.Podany czas jest orientacyjny,za każdym razem gdy przygotowuję paelle/risotto ilość dolewanego bulionu i czas duszenia potrawy jest nieco inny mimo zbliżonej ilość ryżu.Gdy danie jest gotowe pozostawiam je na 2 min.po przykryciem i podaję po tym czasie.Smacznego!!!

10 komentarzy:

  1. Wygląda pysznie! Uwielbiam takie potrawy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. a mąż mi dziś właśnie mówił że zjadłby coś z ryżem :) chyba mu zrobię, ale za tydzień, po moim kolejnym wyjeździe :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Paella! mmm :)
    ja wolę taką z kurczakiem, bo w Hiszpanii ta z owocami morza nie przypadła mi jakoś super do gustu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja owoce morza lubię,ale smakoszem nie jestem więc kurczaczek też mi bardzo pasował:)

      Usuń

Będę czuć się zaszczycona,jeśli zdecydujesz się skorzystać z mojego przepisu,a następnie wyrazisz o nim swoje zdanie.Anonimie,bardzo proszę,podaj imię :)