Łączna liczba wyświetleń

niedziela, 11 czerwca 2017

Surówka z młodej kapusty :)

Było zapotrzebowanie i była końcówka kapusty, pomysł przyszedł w trakcie szatkowania. Efekt zaskakująco smaczny, małolat zjadł, a to dobra wróżba. Surówka jest delikatna w smaku, chrupiąca, idealna do obiadu, ale ja osobiście chętnie jem ją solo. Zapraszam :)


ilość składników zależy od tego, ile potrzeba surówki, z podanej ilości mnie wystarczyło na 4 porcje

nieco mniej niż pół główki młodej kapusty po obraniu zewnętrznych liści
2 średnie marchewki
1 mała puszka kukurydzy
trochę świeżego koperku
1 - 2 łyżki octu z białego wina
majonez
sól i pieprz

Kapustę kroję bardzo drobno, solę i odstawiam na chwilę.
Oczyszczone marchewki ścieram na tarce na dużych oczkach.
Po chwili do kapusty (nieco zmięknie dzięki soli, jednak wciąż zachowuje swoją chrupkość) dodaję marchewki, kukurydzę i posiekany koperek, doprawiam pieprzem, dodaję ocet, który podkręca nieco smak oraz majonez - nie dużo.
Całość mieszam i serwuję.
Nie wiem, jak zachowa się surówka na drugi dzień, obawiam się, że może zgorzknieć, dlatego proponuję zrobić przed jedzeniem i nie przechowywać długo.
Smacznego!!!


10 komentarzy:

Będę czuć się zaszczycona,jeśli zdecydujesz się skorzystać z mojego przepisu,a następnie wyrazisz o nim swoje zdanie.Anonimie,bardzo proszę,podaj imię :)