Mam! Nareszcie mam nowy piekarnik,doczekałam się.Przyszedł więc czas na wykorzystanie go w takie sposób,w jaki nie dało się korzystać ze starego modelu. A zatem pieczone kurczaki,domowe schaby,a może i jakaś kaczuszka już nie będą powodować u mnie ślinotoku,gdy zobaczę je u kogoś.Od teraz sama będę mogła je przygotować. Zaczęłam od udek kurczaka. Danie bardzo nam smakowało więc za kilka dni udka znów wylądowały w piekarniku. Na zdjęciu,moje pierwsze podejście,gdzie zapobiegawczo warzywa pokroiłam na małe kawałki,by nie były twarde.Niepotrzebnie zupełnie,bo piekarnik poradził sobie ze wszystkimi składnikami doskonale-warzywa były miękkie,a mięso odchodziło od kości.Zapraszam:)
4 marchewki
2 pory
1 - 2 pietruszki
8 małych ziemniaków
pół czerwonej papryki
12 udek z kurczaka - pałki bez podudzi
oliwa z oliwek
sól i pieprz
szczypta rozmarynu
tymianek
lubczyk
2 - 3 ząbki czosnku
papryka słodka
czubryca zielona - opcjonalnie
ilość przypraw wg.własnych upodobań
Piekarnik nagrzewam do 200 stopni (termoobieg).
Warzywa kroję na ok.3 cm kawałki, ziemniaki na ćwiartki, paprykę w paski.
Do miski z warzywami dodaję przyprawy oraz oliwę z oliwek.
Naczynie żaroodporne wykładam mieszanką warzywną, a na górę kładę pałki z kurczaka.
Wierzch mięsa smaruję przeciśniętym przez praskę czosnkiem oraz posypuję dodatkowo solą,pieprzem i papryką do smaku.
Naczynie wkładam do nagrzanego piekarnika na ok.40 min. Jeśli z mięsa po nakłuciu będzie wypływać czysty sok,a warzywa nabiorą lekko brązowego koloru na brzegach danie będzie gotowe. W połowie czasu odwracam pałki na drugą stronę. Smacznego!!!
Pyszny obiadek :)
OdpowiedzUsuńPyszny pomysł na obiad :)
OdpowiedzUsuńTo takie comfort food, uwielbiam<3
OdpowiedzUsuńLubię takie nóżki. Gratuluję nowego piekarnika :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:) bardzo mnie ten piekarnik ucieszył:)
UsuńA my byśmy od razu wyżarły te wszystkie warzywka pod spodem :D
OdpowiedzUsuńHaha,mnie od razu zachciało się upiec same warzywka:)
Usuńbardzo lubię kurczaka w warzywach :)
OdpowiedzUsuńCoś idealnego dla mnie, takie obiady lubię
OdpowiedzUsuńSmacznie.
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie obiadki:)
OdpowiedzUsuńNowy piekarnik wydał piękne "owoce". Pyszna propozycja :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam taki obiad, bo robi się praktycznie sam :)
OdpowiedzUsuńDobry kurczak nigdy nie jest zły!
OdpowiedzUsuńSzybko i smacznie
OdpowiedzUsuń