Łączna liczba wyświetleń

środa, 6 lutego 2013

Placki ziemniaczane z twarogiem i orientalnym posmakiem :)

Bardzo dawno nie smażyłam placków ziemniaczanych, dzisiejsze wolne popołudnie wykorzystałam więc na ich przygotowanie. Chciałam dodać im troszkę innego smaku jednocześnie wykorzystując owoce i kapustę pekińską. No ale zmieszanie wszystkiego razem równałoby się pewnie z jedną, wielką, kulinarną porażką więc placki pozostawiłam bez zmian,a podałam do nich mieszankę owocowo-warzywną,coś w rodzaju salsy.


Placki robiłam z porcji "na oko",a poza tym,są na tyle popularne,że nie będę pisać dokładnych proporcji.Podaję tylko użyte składniki:
ziemniaki ok.50 - 60 dkg
2 jajka
mąka
sól i pieprz
twaróg ok.10 -12 dkg czyli średnio pół kostki
olej do smażenia

Warzywno - owocowy dodatek :

1 mała kapusta pekińska
po kawałku czerwonej i żółtej papryki
mango
odrobina papryczki chili - ilość zależy od tego,jak ostry smak chcemy uzyskać
kawałek świeżego imbiru - ilość j.w.
sos śliwkowy lub oliwa  i sok cytrynowy,jeśli nie mamy sosu

Ziemniaki ścieram na grubej tarce,dodaję resztę składników,doprawiam i smażę placuszki na rozgrzanym tłuszczu.Twaróg nie zmienia smaku placków,a sprawia,że są bardziej chrupiące.Ponieważ podawałam "surówkę"zrezygnowałam z cebuli do placków. Kapustę i resztę składników drobno kroję,imbir kroję (można zetrzeć na drobnej tarce),dodaję sos i gotowe.Sos został kupiony w chińskim markecie,jest delikatny i lekko słodki o śliwkowym smaku,bardzo dobrze komponował się z całością. Smacznego!!!

7 komentarzy:

  1. takich placków to jeszcze nie jadłam, bardzo ciekawy pomysł:) ja zazwyczaj tradycyjnie same albo ze śmietaną:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja lubię same,bez cukru,śmietany itp.z "salsą"robiłam po raz pierwszy:)

      Usuń
  2. Bardzo dawno nie jadłam placków !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja smażę bardzo rzadko,bo najlepsze są prosto z patelni,a trudno mi zgrać nasze powroty do domu,żebyśmy mogli je od razu zjeść.

      Usuń
  3. Mmm pycha placuszki :)
    Pozdrawiam i zapraszam do siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. pyszne :) ja czekam na młode ziemniaczki :) widzę że ścierasz na dużych oczkach, moja mama zawsze na tych chropowatych dziurkach robią, a ja idę na łatwiznę i w maszynce miksuję, choć to podobno już nie to samo ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja młode ziemniaczki najabrdziej lubię z masełkiem i koperkiem,ale mi smaku narobiłaś:) Moja Mama też ściera ziemniaki tak,jak Twoja,mnie jakoś wygodniej na grubej tarce.

      Usuń

Będę czuć się zaszczycona,jeśli zdecydujesz się skorzystać z mojego przepisu,a następnie wyrazisz o nim swoje zdanie.Anonimie,bardzo proszę,podaj imię :)