"Najlepsze ciasto,jakie upiekłaś"stwierdziło moje dziecko - czy mam coś jeszcze dodać? :) Chyba tylko to,że piekłam w tortownicy o średnicy 20 cm i musiałam je dopiekać,zatem polecam nieco większą formę.Mimo dość sporej ilości substancji słodzących ciasto nie jest za słodkie,konsystencją przypomina takie na bazie bananów.Polecam:)
30 dkg pasternaku
100ml soku jabłkowego
2 łyżki syropu klonowego lub golden syrop
27,5 dkg mąki samorosnącej - kliknij po domowy sposób taką mąkę
1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
1 płaska łyżeczka cynamonu
17,5 dkg masła
15 dkg cukru
po 10 dkg suszonych daktyli i orzechów pekan
Pasternak kroję w kostkę,zalewam sokiem jabłkowym i duszę na wolnym ogniu,aż zmięknie(trzeba pilnować,bo szybko się przypala).Jeśli zostało dużo soku,to trzeba odsączyć zostawiając 1 łyżkę,jeśli cały płyn się wygotował,to do ostudzonego pasternaku dodać 1 łyżkę soku jabłkowego oraz 2 łyżki syropu klonowego i zblendować.
Mąkę łączę z proszkiem i cynamonem.
Masło ucieram z cukrem,następnie dodaję mąkę z dodatkami,zblendowany pasternak,całość mieszam,dodaję posiekane daktyle i orzechy i ponownie mieszam do połączenia składników.
Piekarnik nagrzewam do 180 stopni.Formę (proponuję 24 cm,w mniejszej trzeba dłużej piec) wykładam papierem do pieczenia,przekładam ciasto,jest dość gęste i piekę ok.35 min.do suchego patyczka.Ja w swojej tortownicy 20 cm.dopiekałam kolejne 15 min. i mimo że patyczek wyciągałam suchy,to po rozkrojeniu ciasto było lekko kleiste,choć upieczone.Smacznego!!!
Bardzo fajny przepis, ciekawa jestem jak smakuje :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy :-)
Podoba mi sie to ciacho :-) i ciekawi mnie bardzo jak smakuje :-)
OdpowiedzUsuńAle jestem ciekawa, jak smakuje to ciacho, z pasternakiem jeszcze żadnego nie robiłam!:)
OdpowiedzUsuńNie trzeba nic dodawać, taka rekomendacja jest najlepsza. Ciacho bardzo interesujące i warte spróbowania. :)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł na wykorzystanie pasternaka :D Z takimi dodatkami to nam na pewno też by bardzo posmakowało :)
OdpowiedzUsuńMusiało cudownie chrupać, mniam! :)
OdpowiedzUsuńmmmmniam! skoro to najlepsze jakie upiekłaś, to musi być EXTRA!
OdpowiedzUsuńMniam, wygląda super!:)
OdpowiedzUsuńWow z pasternakiem? Ciekawy pomysł :) Fajne ciacho, takie napakowane :)
OdpowiedzUsuńWygląda bosko, pozdrawiam Aguś :)
OdpowiedzUsuńPychota!!!
OdpowiedzUsuńCudo pyszne musi być :)
OdpowiedzUsuńInteresujące ciacho, bardzo! :)
OdpowiedzUsuńFajny przepis - oj, chciałbym posmakować tego ciacha, brzmi intrygująco z pasternakiem!
OdpowiedzUsuńBajeczne! :>
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe połączenie :-)
OdpowiedzUsuń