1 cebula - kroję w kostkę
1 ząbek czosnku - przeciskam przez praskę
1 zielone chili - usuwam pestki i kroję w drobną kostkę
1 niepełna łyżka startego na tarce świeżego imbiru - użyłam w proszku
50 dkg pasternaku - oczyszczam i ścieram na grubej tarce
po 1 łyżeczce ziaren kolendry i kminu - ucieram w moździerzu
1/2-1 łyżeczka kurkumy
2 łyżki chutney z mango - można pominąć
sok z limonki do smaku
oliwa do smażenia
śmietana
ziarna sezamu do posypania po wierzchu - lekko prażę na suchej patelni
grzanki
sól,pieprz do smaku
800ml-1l wody w zależności jaką gęstość zupy preferujemy
Na rozgrzanej oliwie lekko podsmażam cebulę,czosnek i chili.Następnie dodaję pasternak,kurkumę,kolendrę,kmin i imbir(jeśli używamy świeżego,to dodajemy go wcześniej do cebuli i czosnku).Mieszam przez minutę,żeby się nie przypaliło,dodaję chutney,wlewam wodę i gotuję całość na małym,aż pasternak będzie miękki.Następnie blenduję zupę na krem,doprawiam solą i pieprzem.Na talerzu dodaję śmietanę i grzanki i posypuję sezamem.Smacznego!!!
Uwielbiam wszystkie kremowe zupy:)
OdpowiedzUsuńPysznie wygląda i na pewno pysznie smakuje :)
OdpowiedzUsuńwygląda wspaniale ;) ciekawi nas smak tej zupy :)
OdpowiedzUsuńZ pasternakiem? Nie robiłam. Ale wierzę, że smaczna bo i smakowicie wygląda :)
OdpowiedzUsuńPycha!!robiłam z pietruszki i wiem, że jest pyszne, nie dodałam tylko sezamu i to mój błąd:)
OdpowiedzUsuńNo proszę jaka pyszna zupka :-) wygląda smakowicie, ciekawy przepis i pomysł :-)
OdpowiedzUsuńOrientalne smaki, to coś dla mnie, zapisuję przepis do wypróbowania :)
OdpowiedzUsuńMniam ciekawy przepis!
OdpowiedzUsuńUwielbiam kremy! :) Takiego jeszcze nie jadłam! :)
OdpowiedzUsuńBardzo kusząca propozycja:)
OdpowiedzUsuńmmm... kusisz tą zupką!
OdpowiedzUsuńPiękny krem, mniam!
OdpowiedzUsuńKolor i podanie mnie urzekło. Zdjęcie świetne, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńAleż apetycznie podałaś swoją zupę, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPyszna zupka! Pięknie się prezentuje!
OdpowiedzUsuńDziękuję za wszystkie miłe komentarze:)mam nadzieję,że zupa smakowała tym,którzy skorzystali z mojego przepisu:)
OdpowiedzUsuńNiezwykle mnie zaintrygowała ta zupa... Chyba muszę zrobić ;-)
OdpowiedzUsuń