50 dkg mielonego - u mnie indyk
2 garście świeżych liści szpinaku - płuczę,duszę w rondlu,aż puści sok,odciskam i kroję
4 ząbki czosnku
1 jajko
2 marchewki
1 łodyżka selera naciowego
1 cebula
1 łyżeczka mąki
szczypta kurkumy
oliwa,śmietana,sól,pieprz,zioła wg.uznania
Mięso mieszam z jajkiem i przyprawami,oprócz kurkumy.Dodaję szpinak,przeciśniety przez praskę czosnek.Do rondla wrzucam pokrojone w kostkę marchewki,cebulę w kostkę,seler w półkrążkach,zalewam wodą nieco powyżej poziomu warzyw i chwilę je gotuję.Z mięsa formuję niewielkie klopsiki i wrzucam do gotujących się warzyw.Gotuję razem ok.20 min.Śmietanę mieszam z mąką i kurkumą i wlewam do klopsów,gotuję króciutko.Podaję z ryżem na sypko.Smacznego!!!
Świetne danie. Obiadek udany i bardzo zdrowy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie.
Mmm pyszne i zdrowe klopsy :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne te twoje kotleciki :-) zdrowe i pewnie pyszne, super propozycja na obiadek :-)
OdpowiedzUsuńfajny dodatek z tym szpinakiem:)
OdpowiedzUsuńi w taki sposób i ja przemycam niechciane warzywka, ale szpinak do nich nie należy- ten akurat lubią:) fajna, lekka i smaczna propozycja:)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię mielone z warzywami, no. szpinakiem, cukinią czy pieczarkami ;)
OdpowiedzUsuńChętnie spróbuje szpinaku w takiej formie, zapowiada się pysznie!:)
OdpowiedzUsuńOoo takich jeszcze nie jadłam, muszę koniecznie zrobić takie klopsiki, bo wyglądają bardzo apetycznie :-)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię szpinak, ale w klopsikach jeszcze go nie próbowałam. Pycha!
OdpowiedzUsuńCoś dla mnie ostatnio staram się "odchudzić" moja kuchnię :)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam wszelkiego rodzaju klopsiki, ale rodzina nie jest ich wielkim fanem. Może z Twoją pomocą to się zmieni :)
OdpowiedzUsuńKlops klopsowi nierówny,ja też nie zjem każdego,a sama nazwa"klops"kojarzy mi się z takim ciapowatym mięsem.Te nam smakowały więc może i Twoi domownicy skubną na spróbowanie:)
UsuńSzpinaku do klopsików jeszcze nie dawałam, ale muszę spróbować, bo na pewno ciekawie smakuje i dodaje aromatu. Twoje klopsiki super :)
OdpowiedzUsuńJa też dodałam szpinak po raz pierwszy,a że wyszło smacznie,to będę powtarzać:)
UsuńFajne klopsiki ! Lubię takie zjeść od czasu do czasu!
OdpowiedzUsuńPrzygotowałaś takie danie, które ja robię ale oddzielnie. Bo nie łączyłam mięsa indyka ze szpinakiem. Ale jak widać wszystko można. Pewnie smakowało, tak bardzo jak kusząco wygląda :)
OdpowiedzUsuńTakie klopsiki to bym zjadła i jeszcze na dodatek z szpinakiem,pyszności.
OdpowiedzUsuńTeż bym zjadła z apetytem, takie klopsiki dietetyczne pycha. Dziecko twoje wie co dobre :-) pozdrawiam a szpinak uwielbiam
OdpowiedzUsuń