Brunswick stew :)

Podobno tradycyjne amerykańskie danie wywodzące się z części południowej Stanów.Książka z 1001 daniem jednogarnkowym nie podaje żadnych informacji o pochodzeniu,a ja nie jestem kompetentną osobą w tej kwestii więc daruję sobie szczegóły.Ale mogę podać to,co sama sprawdziłam-danie było smaczne i nie żałowałam,że je przygotowałam.Podałam z kaszą jaglaną i ogórkiem kiszonym co pewnie wprawiłoby w osłupienie rodowitych "zjadaczy"tejże potrawy:)My nie marudziliśmy,było syto i smacznie:)

3 spore wyluzowane udka z kurczaka

2 łyżki papryki

2 łyżki oliwy

masło do podsmażenia

3-4 cebule - kroję w kostkę

2 żółte papryki - kroję w kostkę

40 dkg krojonych pomidorów w puszce

225 ml białego wytrawnego wina

450 ml bulionu

1 łyżka sosu Worcester

1/2 łyżeczki tabasco

1 łyżka posiekanej natki pietruszki

32 dkg kukurydzy w puszce

45 dkg fasolki "jaś" - ja użyłam z puszki

2 łyżki mąki

4 łyżki wody

sól

Masło i olej rozgrzewam w rondlu,kurczaka posypuję solą i papryką i obsmażam z obu stron na rozgrzanym tłuszczu na złoto.Zdejmuję i odkładam na talerz.Do rondla wrzucam cebulę i papryki i podduszam 5 min.na wolnym ogniu.Dolewam pomidory z puszki,tabasco,sos Wrocester,wino i natkę i zagotowuję.Dodaję kurczaka,przykrywam i duszę na wolnym ogniu,mieszając ok.30 min.Następnie dorzucam odsączoną kukurydzę i fasolkę.Mąkę rozprowadzam wodą i zagęszczam danie.Gotuję jeszcze przez chwilę,uważając,żeby się nie przypaliło,w razie potrzeby dosalam.Gotowe na talerzu można dodatkowo posypać pietruszką.Serwuję z kaszą jaglaną i ogórkami kiszonymi.Smacznego!!!