porcja na keksówkę:
50 dkg mąki
3 żółtka
1 szkl.mleka
4 dkg drożdży
2 łyżki cukru
2 czubate łyżki masła - stopić i ostudzić
szczypta soli
cukier waniliowy
nadzienie:
8 dkg masła
3łyżki cukru
1 łyżka cynamonu
15 dkg rodzynek
2 - 3 łyżki owoców kandyzowanych - opcjonalnie
Mleko lekko podgrzewam(nie może być gorące,bo zabije drożdże),dodaję drożdże,cukier waniliowy i kryształ,2 łyżki mąki,całość mieszam i odstawiam na 10 min.do wyrośnięcia przykryte ściereczką.Do miski wsypuję mąkę,dodaję wyrośniety rozczyn,żółtka,stopione masło i wyrabiam,aż zacznie odklejać się od ręki.Ciasto przykrywam ściereczką i odstawiam na godz.do wyrośnięcia,bardzo często już po 30 min.ciasto podwaja swoją objętość.Masło do nadzienia ucieram z cukrem i cynamonem.Z ciasta formuję prostokąt i smaruję go masą z cynamonem,posypuję rodzynkami i owocami kandyzowanymi,zwijam roladę,przekładam do keksówki i wierzch smaruję białkiem(można posypać migdałami).Odstawiam do ponownego wyrośnięcia na 20 min.Piekarnik nagrzewam do 180-190 stopni i piekę ok.35 min.(czas pieczenia i temp.zależy od piekarnika)Smacznego!!!
mmm.. uwielbiam drożdżowe ciacha! są takie lekkie i puszyste... pycha!
OdpowiedzUsuńUwielbiam ciasta drożdżowe z cynamonem!! :) Wspaniale Ci wyrosło!
OdpowiedzUsuńCiasto jak dla mnie rewelacyjnie! Na pewno pokusiłabym się o kawałek!
OdpowiedzUsuńZjadłabym kawałeczek :-) lubię ciasta drożdżowe :-)
OdpowiedzUsuńJakie wspaniałe ciasto. Nie dość, że drożdżowe, to jeszcze z cynamonem. Pachnie aż u mnie :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam drożdżowce. To ciasto jakoś zawsze mi wychodzi :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubie takie kombinacje...
OdpowiedzUsuńAguś do tego jeszcze mleczko i mój M byłby zachwycony:) pięknie i wyszła:)
OdpowiedzUsuńJaki pyszny ten zawijaniec! :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjnie wygląda, nieco więcej pracy, ale warto :-)
OdpowiedzUsuńMmm, mięciutkie i pachnące... Nie ma jak drożdżówka :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie drożdżowe cuda z rodzynkami :)
OdpowiedzUsuńPyszny, mięciuchny i bardzo aromatyczny zawijaniec ;)
OdpowiedzUsuńJa biorę ja! Pyszne muszą być<3
OdpowiedzUsuńCzuję zapach cynamonu:-) Ja bym zastąpiła rodzynki orzechami:-) Pewnie można, co?;-)
OdpowiedzUsuńAle narobiłaś smaka na takie ciacho, zdecydowanie też muszę w najbliższym czasie przyrządzić ;-)
OdpowiedzUsuńMmmm...tez czuje ten zapach :) mmmm...pychotka :) Agus, a powiedz mi jakiego wypiekacza do chleba uzywasz? Bo przymierzam sie do zakupu, ale kompletnie mam w tym rozeznania.
OdpowiedzUsuńMorphy Richards:)zalezy czego od niej oczekujesz,ja swoja uzywam od niedawna,nie zdazylam jej jeszcze nalezycie sprawdzic,ale na tyle na ile ja poznalam nie zamienilabym na inna:)jesli masz jakies pytania,pisz,prosze,na maila:)
UsuńFajny do odrywania drożdżowiec. Palce lizać
OdpowiedzUsuńPrzeuroczy, chciałabym kawałeczek :)
OdpowiedzUsuńjuż mi zapachniało patrząc na zdjęcie, mniamm
OdpowiedzUsuńOoo, coś dla mnie! :)
OdpowiedzUsuńZapisuję i na pewno wypróbuję :)
OdpowiedzUsuń