Łączna liczba wyświetleń

niedziela, 2 listopada 2014

Banoffee pie :)

Ciasto-niespodzianka,które przygotowałam dla mojego męża.Spieszyło mi się,by zdążyć zanim Połówek z pracy wróci,a potem znów w pośpiechu chciałam zaserwować,żeby go zaskoczyć zanim zajrzy do lodówki i będzie po niespodziance.I tak oto nie dałam ciastkom solidnie stężeć i spód,niestety,trochę się kruszył,bitą śmietanę ubiłam o jeden obrót miksera za długo i nie wyszła lekka i puszysta,ale moje porażki absolutnie nie ujęły smaku ciastu,które znikało z talerza i wygodnie odkładało się tłuszczykiem na biodrach:)


   porcja na tortownicę 22-23 cm

25 dkg herbatników digestive
10 dkg masła
Herbatniki rozkruszam na sypko i mieszam z masłem do połączenia się składników.Tortownicę wykładam papierem do pieczenia,a na to masę z herbatników,ugniatam,przykrywam folią przezroczystą i wkładam do lodówki,żeby stężało(można obciążyć wierzch).

5 dkg masła
5 dkg jasnego brązowego cukru
40 dkg skondensowanego mleka z puszki
Masło z cukrem rozpuszczam w rondlu na małym ogniu,dodaję mleko i cały czas mieszając(uwaga-szybko się przypala)zagotowuję i gotuję ok.2-3 min.aż masa zacznie nabierać karmelowego koloru.Wylewam na stężały spód.

2 dojrzałe banany
300 ml śmietany do ubijania
gorzka czekolada do dekoracji
Na masie układam pokrojone w plastry banany,a na to ubitą śmietanę.Wierzch dekoruję startą na tarce gorzką czekoladą.Smacznego!!!

16 komentarzy:

  1. Wow, ale świetne połączenie. Muszę w weekend zrobić. Coś czuję, że moja rodzinka będzie zachwycona:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj jak dawno nie jadłam tej pyszności. Muszę zrobić. Pozdrowionka :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nic nie widać że są jakieś niedociągnięcia. Dla mnie pysznie wygląda. A maż na pewno zachwycony

    OdpowiedzUsuń
  4. Wygląda genialnie, a smakuje pewnie jeszcze lepiej... :)

    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. wygląda wspaniale !
    i ważne, że Połówka zadowolona była :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Oj jest co się odkładać na tych biodrach....takie pyszności :))

    OdpowiedzUsuń
  7. Wygląda apetycznie i fajnie, że są banany.

    P.S.
    Liczą się intencje a nie czy coś tam gdzieś się pokruszyło :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Mmm, taki tłuszczyk to ja rozumiem... :)

    OdpowiedzUsuń
  9. O tak, to ciacho lubię bardzo bardzo!; D

    OdpowiedzUsuń
  10. Takie ciasta bardzo lubię, więc przepis sobie zachowam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo mnie to cieszy,mam nadzieję,że będzie smakowało tak bardzo jak moim domownikom:)

      Usuń

Będę czuć się zaszczycona,jeśli zdecydujesz się skorzystać z mojego przepisu,a następnie wyrazisz o nim swoje zdanie.Anonimie,bardzo proszę,podaj imię :)