Dzięki blogowaniu mam mobilizację do sięgania po nowe przepisy i poznawanie nowych smaków.Szczególnie cieszy mnie to w przypadku dań z ryb,które dotychczas dość rzadko pojawiały się na naszym stole,a jeśli już były to w tradycyjnej panierowanej wersji.Od czasu,gdy postanowiliśmy piątkowe obiady zarezerwować dla ryb lub jarskich potraw,rybne dania goszczą u nas częściej i za każdym razem w innej odsłonie.
40 dkg ziemniaków
po 25 dkg wędzonego i niewędzonego dorsza - użyłam mrożonych filetów
300 ml mleka
15 - 20 dkg świeżego szpinaku
32 dkg mrożonego groszku
2,5 dkg masła
2,5 dkg mąki
8 dkg startego na grubej tarce żółtego sera
8 połówek suszonych pomidorków
5 dkg bułki tartej
spora garść ziaren słonecznika
sól i pieprz
Ziemniaki gotuję w osolonej wodzie(nie powinny się rozgotować),kroję na dość grube plastry.W garnku gotuję mleko z rybą przez 8 min. na wolnym ogniu.Następnie odsączam rybę,a mleko zostawiam na później.Na suchej patelni odparowuję umyte listki szpinaku.Groszek gotuję.W rondlu rozpuszczam masło,zdejmuję z ognia,dosypuję mąkę i mieszam,a następnie dolewam mleko pozostałe po gotowaniu ryb.Wstawiam ponownie na mały ogień i mieszając gotuję do zgęstnienia.Do powstałego sosu dodaję ryby,groszek,pokrojone w kostkę pomidorki,2/3 sera,sól i pieprz do smaku.Nagrzewam piekarnik do 190 stopni.Naczynie żaroodp.smaruję masłem i układam na dnie plastry ziemniaków,a na nie masę rybną,na wierzch kładę szpinak,posypuję resztą sera,bułką tartą i słonecznikiem.Piekę 30 min.w nagrzanym piekarniku.Smacznego!!!
Zapiekanka prezentuje się bardzo apetycznie!
OdpowiedzUsuńFajna chmurka, sama bym zjadła bo danie zdrowe moje smaki :-)
OdpowiedzUsuńza każdym razem w nowej odsłonie :) Twój blog staje się dla mnie zbiorem cennych przepisów na pyszne obiadki :)
OdpowiedzUsuń