źródło przepisu - (klik)
2 łyżki słodkiej papryki
1 łyżeczka chili
1 łyżeczka ziaren kolendry - ucieram w moździerzu
1 łyżeczka granulowanego czosnku
1/2 łyżeczki kminku - ucieram j.w.
1/2 łyżeczki mielonej cebuli - zazwyczaj pomijam
1/2 łyżeczki tymianku
1/2 łyżeczki oregano
1/2 łyżeczki rozmarynu
1/4 łyżeczki świeżo zmielonego czarnego pieprzu
1/4 łyżeczki cynamonu
1/4 łyżeczki gałki muszkatołowej
Wszystkie składniki mieszam i przyprawa gotowa.Przechowuję szczelnie zamkniętą.Smacznego!!!
Własna zrobiona mieszanka przypraw jest o wiele lepsza od tych kupnych, które są zasypane najczęściej glutaminianem sodu :/ ;)
OdpowiedzUsuńNo właśnie...ten glutaminian... Ale w mojej nie ma grama nieznanych składników:)
UsuńChętnie wypróbuję domową wersję :)
OdpowiedzUsuńUchmm, lubię, jest magia w takich mieszankach:)
OdpowiedzUsuń...i aromat,szczególnie,jak przed dodaniem do potrawy mieszankę praży się na suchej patelni:)
UsuńSuper :-) lubię taką przyprawę, dziękuje za przepis, zrobię sobie zatem domową :-)
OdpowiedzUsuńJa ją robię od dłuższego czasu,mnie taka kompozycja bardzo odpowiada,smaki są wyważone i doskonale się komponują:)tylko dania trzeba dosolić,jeśli używa się soli,ja solę bardzo mało,a taki zestaw nawet bez soli mnie osobiście odpowiada:)
UsuńDzieki za przepis składników, napewno też zacznę sama robić. Bloga zaobserwowałam, bede czesciej zagladała, swietne przepisy. Zapraszam do mnie
OdpowiedzUsuńhttp://zmajeczkawkuchni.blogspot.com/
Witaj w moich skromnych progach:)
UsuńFajnie, że podałaś przepis - chętnie skorzystam :))
OdpowiedzUsuńTak uwielbiam Gyrosa, taka domowa przyprawa to jest to :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Zapisuję sobie przepis, na pewno zrobię, bo uwielbiam te przyprawę:)
OdpowiedzUsuńDomowa zapewne jest cudownie aromatyczna i pachnąca; )
OdpowiedzUsuńProszę i po co tu kupować gotowce ??
OdpowiedzUsuńLepiej znaleźć się na Twoim blogu i samemu przygotować idealnie naturalną przyprawę :)
Haha,podoba mi się Twoja interpretacja:)dla mnie jest to również okazja do wykorzystania przypraw,których na ogół używa się w niewielkich ilościach np.gałki muszkatołowej-nie zdarzyło mi się jeszcze zużyć całego słoiczka,a w domowych mieszankach przypraw sprawdza się doskonale:)
UsuńMuszę skorzystać, nie ma to jak domowa przyprawa. Na pewno jest o wiele lepsza od tych kupnych i aromatyczna. Szczęśliwego Nowego roku ci życzę, aby spełniły się w nim wszystkie twoje marzenia :-)
OdpowiedzUsuńPrzyprawia... o zawrót głowy! ;}
OdpowiedzUsuńJa robię z paczki niestety, ale domowe pewnie lepsze :<
OdpowiedzUsuńVanillko spróbuj,ja już nie kupuję,zakochałam się w aromacie:)
UsuńNapisałem, że chętnie wypróbuję i tak właśnie zrobiłem. Jutro przepis z jej użyciem, a zapach ma super :)
OdpowiedzUsuńByłam,widziałam,bardzo się cieszę:)U mnie na blogu będzie danie z tą przyprawą po Nowym Roku-ostre i pyszne,zapraszam:)
UsuńAAaaaa! taką przyprawę dodałabym do wszystkiego! PYCHA!
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku!
Pyszna, uniwersalna przyprawa, na pewno rewelacyjnie sprawdzi się nie tylko do gyrosa :-)
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku! :-)
Bardzo fajny pomysł :) robię dużo gyrosa, kebabów etc. więc taka przyprawa to się dobrze sprawdzi :)
OdpowiedzUsuń