ciasto przygotowałam tak samo,jak do pasztecików z kapustą(klik) zmniejszając ilość masła z 25 dkg do 20 dkg,ser był dość wilgotny,by ciasto dobrze się skleiło.A zatem potrzebujemy:
25 dkg mąki
25 dkg twarogu
20 dkg masła
szczypta soli
Z podanych produktów zagniatam ciasto i wałkuję na grubość ok.5 mm,kroję w prostokąty i na środek każdego nakładam ostudzony farsz:
25-30 dkg pieczarek
2 spore garście świeżego szpinaku
10 dkg czerwonej soczewicy
125 ml wody
sos sojowy do smaku
sól,pieprz
słodka i ostra papryka w proszku do smaku
nieco masła do podsmażenia - opcjonalnie
Oczyszczone pieczarki kroję w drobną kostkę,wrzucam na patelnię i odparowuję,dodaję trochę masła,żeby się lekko podsmażyły,następnie soczewicę,wodę i przyprawy.Szpinak płuczę i osobno podduszam,żeby puścił sok,odsączam,kroję i dodaję do pieczarek.Całość duszę,aż soczewica będzie miękka.Studzę i nakładam na prostokąty ciasta,zwijam lączeniem do spodu,kroję na mniejsze części i piekę ok.20-25 min.do złotego koloru w piekarniku nagrzanym do 200 stopni.Zabrakło mi nieco farszu do tej ilości ciasta więc z reszty upiekłam paluszki zwijając wąskie paseczki ciasta w świderki(trzeba je piec krócej niż paszteciki).Smacznego!!!
Wygląda apetycznie! :)
OdpowiedzUsuńZ soczewicą to jeszcze nie jadłam, ale znając życie na pewno by mi smakowały :) Do wypróbowania :))
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na paszteciki, smaczniaste sa napewno, jak wszystko z soczewicą
OdpowiedzUsuńAga bardzo ciekawy przepis,
OdpowiedzUsuńbardzo lubimy wszelkie paszteciki, ale z dodatkiem sera jeszcze chyba nie robiłam:)
musi pysznie smakować :)
OdpowiedzUsuńPaszteciki zawsze kuszą, bo można je wziąć w łapkę i zjeść je niemal wszędzie :)
OdpowiedzUsuńPaszteciki lubie do wszystkiego i zawsze. Ale takich jeszcze nie jadłam...
OdpowiedzUsuńWspaniały pomysł - porywam kilka sztuk do barszczyku :)
OdpowiedzUsuńPaszteciki podbiły moje kubki smakowe, już kiedyś robiłam podobne :-) super propozycja na pyszną przekąskę lub obiad :-)
OdpowiedzUsuńCoś dla mnie. Lubię takie rzeczy robić sobie do pracy, kiedy znudzą mi się kanapki. Świetna przekąska :)
OdpowiedzUsuńPorywam bo uwielbiam soczewice i paszteciki. Fajne do pochrupania
OdpowiedzUsuńZ soczewicą jeszcze nie robiłam, muszą być pyszne:)
OdpowiedzUsuńCzęstuję się ;)
OdpowiedzUsuńMniam! Prosze zapakowac kilka i do mnie przeslac :)
OdpowiedzUsuńPiękne paszteciki :)
OdpowiedzUsuńIdealnie pasują do moich weekendowych planów :)
OdpowiedzUsuńNa pewno sprawdzą się do barszczyku, ale same też i do zjedzenia tak po prostu :)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się farsz, musi być niezwykle smakowity, zresztą, jak całość!: ))
OdpowiedzUsuńPycha!! :)
OdpowiedzUsuńTo ja chcę taki pasztecik :) Ostatnio bardzo lubię soczewicę :)
OdpowiedzUsuń