20 dkg boczku - kroję w kostkę
50-70 dkg karczku - w kostkę
25 dkg kielbasy czosnkowej - w kostkę
trochę oleju do smażenia
1 cebula - w kostkę
1 marchew - w plastry
1 por - w półplasterki
20 dkg białej kapusty - siekam
30 dkg kiszonej kapusty - odcedzam z kwasu,przepłukuję wodą
15 dkg brązowych pieczarek - kroję w grubsze plastry
1/2 łyżeczki kminku
4-5 ziaren jałowca
1 łyżeczka papryki mielonej słodkiej
1 listek laurowy
trochę suszonego tymianku do smaku
sól i pieprz
1 kopiata łyżka mąki
300 ml czerwonego wina
400 ml bulionu wołowego lub drobiowego
2 łyżki dżemu z jagód/czarnej porzeczki/jeżyn - użyłam porzeczkowego
W garnku rozgrzewam olej i smażę białą kapustę,cebulę,marchew i pora aż zmiękną,dodaję pieczarki i lekko przesmażam.Na patelni smażę kiełbasę z boczkiem i mięsem,można dodać trochę oleju,żeby się nie przypaliło,a przysmażyło do zbrązowienia.Mięso dodaję do garnka z warzywami,dorzucam przyprawy oraz mąkę i smażę ok 2 min.na wolnym ogniu.Następnie dodaję dżem,wino,bulion oraz kiszoną kapustę,nakrywam i na wolnym ogniu gotuję 2 godziny.Mieszam od czasu do czasu.Po 2 godzinach odkrywam i jeśli mięso nie zaczęło się rozpadać na kawałki można gotować nadal bez przykrywania.Moje było w sam raz.Bigos był smaczniejszy na drugi dzień,jak smaki się przegryzły.Smacznego!!!
najlepsze cieple danie na zimę:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam, uwielbiam!! Chyba wpadnę do Ciebie na ten bigos :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam bigos, choć praktycznie robię go 2 razy w roku, na święta Wielkanocne i Bożego Narodzenia, ale wkładam w słoik lub mrożę, więc jest do podjadania na później.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że grzybki wyeliminowałaś, bo uwielbiam posmak grzybków :)
Pysznie wygląda Twój bigosik :)
Nie miałam dostępu do grzybów ze sprawdzonego źródła(jeśli w przypadku grzybów takowe istnieje)więc wolałam z nich zrezgynować.Ale wiem,że dodają smaku:)
UsuńNie wiem dlaczego, ale bigos i tłuczone ziemniaki uwielbiam:)
OdpowiedzUsuńA ja wiem dlaczego-to jest poprostu pyszneeeee:)
UsuńJa tam wole jednak jak w bigosie są grzyby. No ale co kto lubi :)
OdpowiedzUsuńA widzisz, ja nie znałam Twojej wersji - z koncentratem. Dotąd robiłam coś na wzór tego, który podałaś. I taki kocham od zawsze :) Ale Twoja wersja też brzmi kusząco :)
OdpowiedzUsuńBigos jest bardzo dobry. Wrzucamy co chcemy (tyle jest przepisów na bigos ile ludzi, którzy go robią) i zawsze wychodzi. Ja słyszałam nawet o przepisie do którego dodaje się musztardę. Najbardziej podoba mi się w tym przepisie czrwone wino i dżem. Muszę wypróbować.
OdpowiedzUsuńJak ja dawno nie jadłam bigosu. Jakoś odwykłam, ale twój bym zjadła taki świeży domowy pycha :-)
OdpowiedzUsuńTradycyjny, z świeżym chlebkiem - mniam :)
OdpowiedzUsuń