50 dkg mielonej wieprzowiny - w oryginale indyk
1 białko jajka
pół czerwonej cebulki
1 ząbek czosnku
1 łyżeczka świeżego imbiru
1 łyżka posiekanej natki pietruszki
2 łyżki posiekanego szczypiorku
po pół łyżeczki suszonej bazyli, tymianku i słodkiej papryki
1 spora łyżka płatków drożdżowych - moja inwencja, można pominąć, ja dodałam ze względu na właściwości zdrowotne
sól i pieprz
Wszystkie składniki daję do miski i mieszam ręką, aby masa dobrze się wyrobiła.
Piekarnik nagrzewam do 180 stopni.
Mięso idealnie się wyrabia, jest zwarte, a klopsiki się nie rozpadają.
Następnie formuję niewielkie klopsy - z podanej ilości uzyskałam 17 klopsów - i układam je na formie wyłożonej papierem.
Gotowe klopsy wkładam do nagrzanego piekarnika na 20 - 25 min. w połowie czasu odwracam je na drugą stronę.
Upieczone na złoto podaję z ziemniakami i surówką z kapusty.
Smacznego!!!
Bardzo lubię klopsiki z piekarnika :) Szybko, smacznie i bez tłuszczu :)
OdpowiedzUsuńDokładnie:) cieszę się, że przypadły Ci do gustu:)
UsuńWłaśnie najbardziej lubimy takie z piekarnika a na drugim miejscu duszone z sosie pomidorowym :)
OdpowiedzUsuńTo tak,jak ja:)
UsuńMiło mi, że skorzystałaś z mojego przepisu :)
OdpowiedzUsuńNie pierwszy i nie ostatni raz :)
UsuńPyszne i zawsze to mniej tłuszczu :-)
OdpowiedzUsuńNIe jem mięsa ale czy w takim razie mogę poprosić o przepis na surówkę? :)
OdpowiedzUsuńhttp://agusiowegotowanie.blogspot.co.uk/2017/06/surowka-z-modej-kapusty.html proszę bardzo, gdyby się nie otworzył link, to wystarczy kliknąć na "klik" u góry we wstępie:)
UsuńDu zo mniej tłuste niz te z oleju
OdpowiedzUsuńBardzo apetyczne danie :)
OdpowiedzUsuń