Już wrzesień więc można sobie pozwolić na takie danie należące do tych cięższych,lepszych na chłody niż upały.Do tego surówka(klik),którą podawałam na blogu.
1 kg schabu - ja miałam ok.60-70 dkg
30 dkg pieczarek
3 pory
cebula
kawałek selera
puszka groszku
1 łyżka koncentratu pomidorowego
1 jabłko
olej do smażenia
tymianek,majeranek,sól,ewentualnie trochę pieprzu do smaku
Schab kroję w paseczki,posypuję przyprawami i smażę do zrumienienia na rozgrzanym tłuszczu.Zalewam wodą i pod przykryciem duszę ok.15 min.Pory kroję w półplasterki,cebulkę w kostkę,pieczarki w plasterki,seler ścieram na grubej tarce i wszystko razem dodaję do mięsa i duszę do miękkości,pod koniec dodaję groszek i pokrojone w grubą kostkę jabłko i koncentrat.W razie potrzeby można doprawić.Podaję z surówką,ale równie dobrze komponowałoby się z kopytkami lub ryżem.Smacznego!!!
No Kochana, totalnie doskonały obiad!
OdpowiedzUsuńTakim schabem bym nie pogardziła! :)
OdpowiedzUsuńSchab jest zawsze dobrym pomysłem na obiad ;)
OdpowiedzUsuńpyszności ;) ja ostatnio odkrywam pora w kuchni i kurczak w sosie śmietanowo-porowym podbija moje serce ;)
OdpowiedzUsuńPorządny, smaczny obiadek. Lubię takie pożywne dania :))
OdpowiedzUsuńPyszny obiad , dużo warzyw do tego czyli to co lubię:-)
OdpowiedzUsuńprzepysznie :) jak zawsze u Ciebie obiadek wyśmienicie podany !!
OdpowiedzUsuńz chęcią zjadłabym taki obiadek :)
OdpowiedzUsuńPrzeprasza, a gdzie tam pieczarki są...?
OdpowiedzUsuńTrafne spostrzezenie,juz dopisalam-dzieki:)
UsuńTrafne spostrzezenie,juz dopisalam-dzieki:)
Usuń