Przeglądałam ostatnio swoje zbiory książek z przepisami i stwierdziłam,że gdybym codziennie gotowała coś nowego na obiad,to chyba wcześniej patrzyłabym na świat"z chmurki" niż wykorzystała wszystkie przepisy chociaż jeden raz:)Dzisiejsze danie powstało z połączenia kilku przepisów,w sam raz dla mojego odchudzającego się M.bo jest w nim mięsko i warzywa,czyli to,czym M.ostatnio się żywi.Ja z Latoroślą mieliśmy dodatkowo ziemniaczki z wody.
1 duża podwójna pierś z kurczaka
3 pory
3 marchewki
ok.20 dkg bobu,waga po wyłuskaniu
olej do smażenia
60 ml białego wytrawnego wina
sól,pieprz,oregano,słodka papryka
2 łyżki koncentratu pomidorowego
250 ml wody lub bulionu
Piersi rozcinam poziomo na pół,bo były naprawdę spore,rozbijam tłuczkiem,lekko doprawiam solą i pieprzem i smażę na rozgrzanym oleju na złoto z obu stron.Na osobnej patelni smażę pory pokrojone w półkrążki,po chwili dodaję startą na grubej tarce marchewkę,dodaję koncentrat oraz szklankę wody lub bulionu,dolewam wino i duszę całość.Doprawiam do smaku przyprawami.Warzywa powinny stanowić gęstą "masę"dlatego ilość wody/bulionu można dostosować wg.potrzeb.W międzyczasie gotuję bób w osolonej wodzie,a po odcedzeniu obieram ze skórek.Gdy pory są miękkie,dodaję do nich podsmażone filety,żeby przeszły smakiem i się podgrzały.Na talerzu układam mięso przykryte warzywami,a na to bób.Nie dodawałam go do warzyw,gdyż był dość miękki i nie chciałam,żeby się rozgniótł,dlatego ułożyłam go na wierzchu.Smacznego!!!
Ale mi narobiłaś apetytu! Genialny przepis, i to jeszcze z moim ukochanym bobem... mmm :)
OdpowiedzUsuńświetny obiad:)
OdpowiedzUsuńobiadek wygląda bardzo zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńBardzo zdrowy i pyszny obiadek, bobik mój ulubiony
OdpowiedzUsuńSmaczne połączenie!
OdpowiedzUsuńtez kiedyś myślałam o tym, że zycia mi nie starczy na ugotowanie wszystkich przepisów "do spróbowania" ;p
OdpowiedzUsuń