2 szkl.mąki
1 szkl. cukru-ja dałam 200ml w obawie,że razem z dżemem ciasto będzie za słodkie
1 szkl. mleka
2 łyżeczki cynamonu
1 płaska łyżeczka sody
1 łyżeczka kakao - ja pominęłam tym razem
5 łyżek dżemu - u mnie wiśniowy,ale nadaje się każdy,który macie w domu - dżem,a nie powidło!
10 łyżek oleju
1 jajko
Jajko utrzeć z cukrem,dodać dżem,mleko,olej i pozostałę "suche"składniki. Połączyć na jednolitą masę, przełożyć do foremek muffinkowych i włożyć do nagrzanego do 180 stopni piekarnika i piec ok.35-40 min. lub do "suchego patyczka". Jeśli pieczemy tradycyjnie w "keksówce" czas pieczenia to ok.1 godz.Smacznego!!!
Świetny pomysł! :)))
OdpowiedzUsuńMmm, pychotka. Uwielbiam muffinki :)
OdpowiedzUsuńDobra muffinka nigdy nie jest zla:) obmyslilam wersje"wybuchowa":)))
OdpowiedzUsuńale ślicznie się prezentują :) przepis ciekawy, trzeba będzie spróbować :)
OdpowiedzUsuń