brokuł - ja zazwyczaj korzystam z mrożonych różyczek i wtedy gotuję ok.pół opakowania
kilka ząbków czosnku - nadaje sosowi wyrazistości, więc proponuję dać go sporo
sól, pieprz
śmietana
makaron - mnie najbardziej smakuje spaghetti lub coś zbliżonego,bardzo drobny makaron raczej się tu nie sprawdzi
Brokuły gotujemy do miękkości w osolonej wodzie. Odsączamy i przekładamy na patelnię, rozgniatamy widelcem prawie na papkę, dodajemy przeciśnięte przez praskę ząbki czosnku, dolewamy śmietanę - tyle,by z brokułem tworzyła konsystencję sosu,a nie suchej,zbitej papki.Doprawiamy pieprzem i solą,podgrzewamy,żeby się połączyły wszystkie składniki. W międzyczasie gotujemy makaron,odcedzamy, nakładamy porcję na talerz,a na górę dajemy porcję sosu.Jeśli kto woli,można makaron wymieszać z sosem przed nałożeniem na talerz. Smacznego!!!
Jesteś genialna! Proste, szybkie i przepyszne!
OdpowiedzUsuńDziękuje:)))
UsuńMi akurat nie smakowało...
UsuńOj jak ja uwielbiam ten sos, bardzo często u nas w domu gości, trafiłaś 100 % w moje kubeczki smakowe, super :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie :)
http://kuchareczkamala.blogspot.com
Cieszę się :)))
Usuńbardzo lubię taki makaron!
OdpowiedzUsuńNo to jest nas dwie :)))
UsuńRobię bardzo podobny sosik, a wierzch lubię posypać jeszcze parmezanem. :)
OdpowiedzUsuńDokładnie , robię tak samo . Makarony to moja miłość !!!! Czasami brokuł zamieniam na szpinak : ) Też zielone i tez dobre : )
UsuńSerek dodaje smaczku:)))
OdpowiedzUsuńNigdy nie robiłem sosu z brokułów i dawno ich nie jadłem, fajny pomysł na szybki obiad :) Tylko ja bym chyba najpierw lekko przesmażył czosnek, żeby stracił trochę ze swojej ostrości, chociaż czasem lubię takie dania, w których czosnek czuć porządnie, tak że wampiry uciekają na kilometr ;)
OdpowiedzUsuńHahaha,ja właśnie robię taki "antywampirowy" sos:) Daję dość dużo czosnku,bo on dodaje całości charakteru,brokuł+smietana i makaron to wersja mdła więc może najpierw lepiej spróbować ze świeżym czosnkiem i po prostu resztę dnia spędzić w domu :)))
OdpowiedzUsuń